Ten dzień może okazać się kluczowy dla całości regat. Zapowiedziano słaby i nieco zmienny co do kierunku wiatr. Wydawało się, że te warunki będą faworyzować Luna Rossę, na której postanowiono używać największego foka. Jak zobaczymy, nie potwierdził tego bieg wydarzeń.
W biegu 7 obaj rywale startowali niemal równo, lecz po starcie Włosi mający przewagę prędkości osiągnęli minimalną przewagę. Halsowali przed ETNZ dobrze znosząc nieustanną presję, a nawet powiększając prowadzenie do 19 sekund na pierwszej bramce. Na pierwszym kursie z wiatrem prowadzenie utrzymali i po obejściu drugiej bramki nastąpił kluczowy moment. Podczas intensywnej halsówki na zmiennym wietrze Nowozelandczycy wyprzedzili Włochów i od tej pory już prowadzili konsekwentnie powiększając przewagę i wygrywając ostatecznie o 59 sekund. Był to kawałek fajnej walki typowo meczowej i pierwszy wyścig, w którym prowadzacy na starcie nie odniósł zwycięstwa. Stan meczu 4:3 dla ETNZ.
Wyścig nr 8 został zdominowany przez słaby i zmienny wiatr. Start był równy, oba jachty halsowały szukając lepszych warunków. Na pierwszej bramce Luna Rossa osiągnęła 16 sekund przewagi. Po zwrocie ETNZ dwukrotnie wpadł do wody i Włosi szybko zaczęli odjeżdżać. Wydawało się, że wyścig jest rozstrzygnięty, na drugiej bramce mieli ponad 4 minuty przewagi. Burling jednak zdołał podnieść się na foile i cierpliwie kontynuował wyścig ze stratą niemal całego boku trasy. Na trzeciej bramce nastąpiła katastrofa Włochów. Utopili łódkę i bardzo długo nie mogli podnieść jej do lotu. Szukając wiatru, który osłabł do 5, 6 węzłów, wyszli poza granicę “boiska” otrzymując nieistotną już dla przebiegu zdarzeń karę. W tym czasie nadszedł komunikat jury o skróceniu wyścigu o ostatni kurs z wiatrem. Podczas gdy Bruni ze Spithillem walczyli o powrót do ścigania się, Burling ostrożnie trzymając się na foilach zniwelował straty i objął prowadzenie. Sytuacja się odwróciła: teraz ETNZ był o kilka minut z przodu i tak już pozostało do końca.
Luna Rossa miała jakieś problemy z prowadzeniem dużego foka ale myślę, że w biegu 8 nie to zdecydowało. Już wcześniejsze wychodzenie z wody ETNZ przy wietrze 7 do 8 kn okazało się nieproste. A Włosi mieli około 6 kn wiatru, o ile do utrzymania się Nowozelandczyków na foilach to jeszcze wystarczylo, to do startu Wlochów nie. No i “czekali” na te ponad 7 kn.
A więc stan meczu 5:3 dla Nowej Zelandii, której brakuje dwóch zwycięstw do obronienia Pucharu.
">