TEQUILA 2020 – dzień 16 i 17

2020-06-14 do 15 niedziela i poniedziałek

Kolejny holownik,z którym miałem do czynienia podczas pracy w “Naucie” :

 

W niedzielę po południu przyjeżdżają dzieci, czyli Współarmator Jurek z żoną. Przez aklamację uznajemy, że nie pchamy się w szóstkę z północy, tylko idziemy na grzańca. W poniedziałek ruszamy do Łeby.

Rejsu NA ZACHÓD ciąg dalszy. Ale nie bójcie się, nie bierzemy wzoru z wodza, czarne jest czarne, a białe pozostaje białym..  Po prostu tam musi być jakaś cywilizacja…

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

Pogoda nie najgorsza, choć chłodno. Za to obiadek wszystkim smakuje.

Zakończenie fatalne: od główek Łeby ulewa – wystarczy, żeby nas zlać doszczętnie zanim zacumujemy. Za to premią są ujęcia wchodzącej i manewrującej w deszczu TEQUILI zdjęte z obrazu kamery internetowej. Wieczór przy “Cuba Libre”…

RELACJA DZIEŃ PO DNIU